Pokłosie ostatniego wyjazdu. Bo trudno tak wszystko za jednym podejściem…
Ząbkowice Śląskie przed wojną nazywały się Frankenstein. Ten rodowód był za PRL-u przemilczany, ale teraz miasto bardzo chętnie do niego nawiązuje:
Z kolei w Polanicy Zdroju ciągle trwają próby poszerzenia dotychczasowej oferty leczenia i terapii. Wody zdrojowe i ziołolecznictwo już rzadko komu wystarczają:
Wałbrzych nie oferuje mieszkańcom zbyt wielu atrakcji. Jest tak rozkopane, że gubią się w nim nawet miejscowi, zasiedziali tam od pół wieku. A może nawet i miejscowa laureatka „Nike” Joanna Bator? Więc miasto w takiej sytuacji proponuje mieszkańcom przeniesienie się w inny wymiar:
Nieco lepiej poczułem się na zamku w Książu, gdzie Dorota dopatrzyła się pewnych podobieństw miedzy mną i rycerzem w zbroi. Twierdzi, że i on, i ja mamy jednakowo zakute łby:
Tu w zamkowej księgarence śpiewnik dla dzieci. Wszystko O.K. – tylko dlaczego ów „dziadek” nosi habit zakonny?
W Świdnicy sklep monopolowy z interesującą ofertą. Niestety, negocjacje są możliwe – jak widać – w przypadku zakupu za co najmniej 20 złotych. Tymczasem negocjowaliby pewnie najchętniej ci klienci, którzy mają w kieszeni dwa złote:
Skoro miejscowi są zajęci negocjacjami w monopolowym, nic dziwnego, że sklepy z dewocjonaliami (i to te na placu katedralnym) upadają:
Poza tym – Świdnica ogromnie przypomina Kielce. Zwłaszcza pod względem dzików obecnych w miejscach publicznych:
W innych miastach regionu monumenty są jeszcze ciekawsze. Oto w Strzegomiu na rynku pomnik porządnie poskładanej pościeli:
Ale miasto Jawor w temacie pomników przebiło wszystkich. Sam Jawor nie jest już pierwszej świeżości. Ktoś złośliwy powiedziałby: ruina. I to właśnie poddało pomysł. Mianowicie funkcjonuje tu zakład produkujący ruiny: nieczynne fontanny, okaleczone rzeźby, zdewastowane portyki itd. Każdy wyrób liczy sobie ze trzy miesiące, a wygląda jak by powstał przed setkami a nawet tysiącami lat! Jaworzanie wycisną forsę nawet z kamienia:
Legnica jak Legnica. Nie byłaby może warta wzmianki, gdyby nie ogłoszenie w „Panoramie Legnickiej”:
Niby wszystko w porządku, ale owce czteromiesięczne są chyba jeszcze niepełnoletnie. Waham się, czy nie zgłosić tego na policję…