S.O.S., Fałszywy trop (IV)

http://www.youtube.com/watch?v=eeasUn3sNpQ

 

Reportaż z budowy Hali Oliwii. Budowali osiem lat. „Bo nie było mecenasa”.

Młodociany chuligan w ciemnych okularach podejrzewany, bo sprawca też nosił ciemne okulary. Broni się: „Ja po wódzie zawsze noszę. Oczy mnie bolą”.

Pani Gizela, macherka z półświatka – żona inżyniera Mamonia. „Straszne ciśnienie dzisiaj. Gdyby człowiek nie rozszerzył sobie naczyń wieńcowych, chybaby umarł.” I – chlup.
Po chwili: „- Zapłaci pan za jarzębiak? – Zapłacę. – To niech pan zapłaci za drugi. Mam przed sobą ciężką noc.”

S.O.S., Fałszywy trop (IV), reż. Janusz Morgenstern, 1974

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *