Mili Państwo,
Dziś Andrzejki.
Na Andrzeja leją wosk
On by wolał raczej wino.
Zostaw wróżby moja miła
Od dziś będziesz mą dziewczyną.
Z kształtu wosku przelanego przez uszko od klucza na zimną wodę możemy odczytać wygląd przyszłego partnera jak również odgadnąć jego zawód oraz kraj pochodzenia. Moja żona też mnie sobie swego czasu wróżyła i niemal się sprawdziło. To znaczy – z tego, co kapnęło na wodę, wynikało jasno, że jej mężem będzie krytyk filmowy z Polski. Gorzej było z wyglądem, bo małżonka twierdzi, że toto z wosku było trzy razy przystojniejsze niż ja.
Wielkopolska. Trybunał Konstytucyjny będzie miał niebawem do rozstrzygnięcia arcyciekawą sprawę, która wpłynie do niego z Kościana. Otóż pan Marek Pinkowski, znany miejscowy sokolnik przetrzymywał swe ptaki – orły, sokoły – na terenie skansenu „Soplicowo” w Cichowie. Pewna turystka zauważyła, że ptaki siedzą na słupkach, ponieważ wiąże je z tymi słupkami kawałek sznurka. Złożyła doniesienie, że sokolnik znęca się nad ptakami. Pan Marek relacjonuje: „Ta pani mówi, że orzeł był na sznurku i był smutny. Zapytałem tę panią prywatnie, czy widziała już uśmiechniętego orła”. Od siebie dodam, że co nie spojrzę na godło – na uczelni czy na poczcie, to widzę, że nasz orzeł jest z każdym dniem smutniejszy. W każdym razie te przywiązane ptaki czekały po prostu na swój kolejny oblot, do którego się je odwiązuje. Ale tymczasem z przywiązanych ptaków zrobiła się sprawa. I sąd orzekł, że pan Marek wprawdzie posiada ptaki jak najbardziej legalnie, ale nie może ich przetrzymywać. Ale jak ich – w pewnym zakresie – nie przetrzyma, to znowu nie będzie ich miał. I to jest sprawa dla Trybunału Konstytucyjnego, zapewne już w nowym składzie. A internetowy komentator całego zdarzenia przewiduje, że po wydaniu orzeczenia, to pan Marek będzie siedział, może nawet przywiązany i będzie miał bardzo smutną minę.
Zakochaliśmy się w ogłoszeniach matrymonialnych i towarzyskim pomieszczonych w poznańskim miesięczniku „Drogowskaz” , numery z roku 1930. Więc tak:
Której osobie zależy na 29-letnim, obecnie nieszczęśliwym – biednym, reprezentacyjnym, niech poda szczegóły pod „S.O.S”.
Mężczyzna wielkiego temperamentu, w pełni sił, przystojny, dystyngowany, miłego charakteru, wesoły, władający kilkoma językami, świetny tancerz, szuka eleganckiej, bogatej, samodzielnej partnerki wycieczek za granicę, będzie dlań najoddańszym towarzyszem, gotowym do spełnienia każdego kaprysu. Uroda i wiek obojętne, wymagane zamiłowanie do komfortu i temperament. Ogłoszenia pod „Azis”.
Urzędnik państwowy, VII kategorji, wyższe studja, lat 27 szuka przyjaciela, kulturalnego, miłego, szlachetnego, sympatycznej powierzchowności, młodego ( w równym wieku lub młodszego). Ogłoszenia pod „Mistyk”.
Przemysłowiec, inżynier, lat 40, miłej powierzchowności, pragnie spędzić 6 tygodni w Zopotach w towarzystwie pani kulturalnej, inteligentnej, sympatycznej, wesołej, towarzysko wyrobionej, w wieku do lat 25. Listy pod „Zamożny”
Zachęcony, dołączam własną ofertę. Poznam panią dystyngowaną i zamożną. W końcu jakaś odmiana w życiu mi się należy. Oferty proszę kierować pod –
Wiesław Kot