Radio Merkury, piątek 21 kwietnia 2017

Mili Państwo,
Imieniny Dobrosułki i Żelisława i przechodzimy nad tym gładko do porządku dziennego.

Co innego, że dziś także w ruchu rastafiańskim Święto Przybycia Cesarza Haile Selassie do Jamajki. A przypominam, że cesarz etiopski Haile Selassie w ruchu rasta odbiera cześć jako Zwycięski Lew Plemienia Judy, Wybraniec Boży, Pan Panów i Król Królów, choć niektórzy rastafarianie uznają go tylko za namiestnika boskiego majestatu na Ziemi. I nie przeszkadza im, że Ryszard Kapuściński o cesarzu wyrażał się zgoła inaczej. Wspominamy o tym święcie, ponieważ ruch Rastafari otrzymał status doradczy przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Cóż, jak powiada klasyk, mądrego to i przyjemnie posłuchać.

Z doniosłych rocznic: Rok 1526 – W bitwie pod Panipatem książę tamurydzki Babur odniósł decydujące zwycięstwo nad wojskami sułtanatu delhijskiego. Cóż, ostatecznie nie musimy ciągle żyć rocznicami bitwy pod Ostrołęką czy Kłobuckiem.

W roku 1960 21 kwietnia roku 1960 w Brazylii przeniesiono stolicę z Rio de Janeiro do miasta Brasilia. Ale spokojnie – samba pozostała na miejscu.

I rocznica niemal po sąsiedzku. Nie wypominając – 91 rocznica urodzin królowej brytyjskiej. God save the queen jeszcze przez co najmniej 10 lat.

Tegoroczne Święta Wielkanocne są już wprawdzie omszałą historią, ale nie można wykluczyć, że ten i ów odczuwa ich skutki. Na kogóż wówczas liczyć, jeśli nie na rodzinę. Oto liczący sobie lat 90 „Zbiór powinszowań, wierszyków i życzeń na różne okazje”. W nim powinszowania od zatroskanych siostrzeńców dla chorego wuja, cytuję:

„Wolałbyś pewnie od życzeń słów
Kieliszek wódki napić się znów
Ale choroba powiada: veto!
Nie to zażywać masz Wuju, nie to!
Tak jak kotkowi pachniały myszki
Tak Tobie może z wódką kieliszki
Więc teraz spasuj, Wuju kochany
Zażyj lekarstwo od dobrej mamy
Rób dobrą minę w brzydkiej chorobie
Tego Ci życzą siostrzeniczkowie”.

No nie wiem, czy ci perfidni siostrzeniczkowie tak naprawdę dobrze życzą swojemu wujowi odmawiając mu w potrzebie kieliszka lekarstwa. Ale – jak powiada Trylogia – wuj to wuj!

Kryminalna Wielkopolska załatwia swoje sprawy na bieżąco. Ot, w Pile pewien pan usiadł na zewnętrznym parapecie dziewiątego piętra i zaczął się huśtać. Policyjni negocjatorzy pytają, czemu się huśta akurat na dziewiątym, skoro jest tyle innych, niższych pięter. A on ani słowa: ani, jak to zwykle bywa w takich razach, o zdradliwości kobiet, ani o podstępnych chwilówkach, ani że w taką pogodę to się w ogóle odechciewa. Policyjni negocjatorzy wypytywali jednak uparcie i teraz przyczynę huśtania mieszkańca Piły bada pan doktor od tych rozhuśtanych.

Cóż, jak powiada klasyk, Los ludzki nieustannie huśta się między radością a bólem. A w Pile między dziewiątym piętrem a glebą, –
Mówił Wiesław Kot, który huśta się na drugim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *