Wieczory spędzamy – jak każdy uczciwy człowiek – nad jeziorem Jarosławieckim.:
A dzień pracy – jak każdy uczciwy człowiek – na uczelni. Tu sztuka występuje w najbardziej nawet zaskakujących miejscach. A studenci z Ukrainy radzą sobie wcale nieźle. Mówią, że najbardziej zależy im na pracy. Zarabiają i nie są ciężarem ani dla rodziny tam, ani dla Polski tutaj. Podziwiam.: