Polska język – trudna język

Jego Magnificencja mojej uczelni w trakcie wygłaszania dorocznego orędzia opłatkowego.:

A ja zapodaję do regionalnej TV.:

A do TVN-u to jak zwykle: kłamię całą dobę.:

Zaczęło się od koszmarnego skontaminowania dwóch frazeologizmów przez red. Perejrę na twiterze, ale  czytam też panią Poseł Pawłowicz: „Lewaki nie są w stanie zrozumieć, że jest demokracja, na którą się powołują i wycierają sobie usta…”. I ten sam błąd. Frazeologizm: wycierać sobie kimś/czymś gębę to jedno, a wycieranie sobie ust to całkiem co innego. Wytrzeć usta to można po posiłku.

Na prawicowym portalu aluzja muzyczna: „Ludzi dobrej woli JEST WIĘCEJ i nasza Ojczyzna nie zginie dzięki nam!”

Inny prawicowy komentator: „Czasami ma się wrażenie, że kto pierwszy wstał rano ten rządzi”.

Jeszcze Muzeum w Zielonej Górze. Sztuka współczesna. Kierunek genitalizm.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *