Ten jedyny w swoim rodzaju zapach butwiejących liści…:
Wieczorem ulubione kino. W tym filmie albo nic się nie zgadza, albo ja niczego nie zrozumiałem. Na szczęście na ścianach fotosy z niekwestionowaną klasyką filmową.:
Z trasy. Montmartre. Cmentarz. Nagrobek w brązowym marmurze kryje szczątki Emila Zoli.: