Paweł Szymański, Choral Works, 2017:
Największe wrażenie robi brewiarz recytowany przez mnichów. Słuchałem kiedyś takiego w Tyńcu.
culture.pl: „Wyjściowy materiał dźwiękowy utworów Szymańskiego ma korzenie w przeszłości, często nawiązuje do baroku, ale zawsze jest komponowany. W drugiej fazie procesu twórczego kompozytor to dźwiękowe tworzywo przetwarza, nadaje mu nową strukturę i proponuje słuchaczowi swoistą grę muzycznymi konwencjami”.