Noc po ciężkim dniu / A Hard Day’s Night

 

Główny motyw: staruszek, dziadek Paula – prze kontrast do ich młodości.
Autoreklama: nieustanna ucieczka przed fanami. Jest ich mniej niż sugeruje obraz.
Wszyscy uważają ich za rozpuszczonych bachorów.
Autoironia. Jak Ringo dostaje najwięcej listów od fanów, mówią: „Wydał majątek na znaczki.” Lub: „Ma liczną rodzinę”.

Idiotyzm konferencji prasowych. Chłopcy bezskutecznie polują na kanapki, bo są głodni, a muszą odpowiadać na idiotyczne pytania.
„- Jak pan znalazł Amerykę?” Lennon: „Lecąc na zachód”.

W programie telewizyjnym mają wystąpić obok magika przywołującego gołębie. I po XIX-wiecznej operetce śpiewanej po niemiecku.

George omyłkowo staje do castingu w podrzędnym programie, ale jurorzy nie są zachwyceni.
Grożą, że nie poznają go z telewizyjną etatową nastolatką, która jest symbolem ich pokolenia.

Kiedy mają grać „And I Love Her”, słyszą z reżyserki: „- Zagrajcie ten swój numer i nie wychodźcie z kadru”.
Ale oni, gdy śpiewają, traktują siebie i swoją muzykę bardzo poważnie.
Aktorsko najlepiej wypada Ringo. Urywa się z telewizji i trafia do speluny. Próbuje stawiać  robotnikom w barze. Nie chcą jego pieniędzy – sami zarobią.

Z wieku fanek wynika, że była to muzyka najwyżej dla 15-latków.

Manager (pół żartem): „- Powiem ci tylko jedną rzecz, Lennon. Jesteś mendą!”

Noc po ciężkim dniu / A Hard Day’s Night, reż. Richard Lester 1965 filmweb

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *