Farsowe przedstawienie w teatrze w Gorzowie Wlkp. Publiczność dostarczana autokarami z „głębokiego terenu” bawi się doskonale, zwłaszcza że aktorzy grają na przerysowaniu. Nieco jarmarcznie, ale pogodnie.:
Gorzowskie bulwary. Pomnik miejscowego (zapewne) obywatela w trakcie wypoczynku.:
Kawiarnia na statku zacumowanym na Warcie. „W tak pięknych okolicznościach przyrody…”:
Ale dzień zaczął się treningiem na „siłce”, do której wykupiłem karnet. Wyjazd do lasu to 3-4 godziny. A niedaleką siłownię mogę obsmyczyć w 1,5 godziny. Pejzaż trochę mniej ciekawy, ale nie można mieć wszystkiego…:
I dzień skończył się księżycem nad Gorzowem.: