Podjechaliśmy na farsę „Przygoda z ogrodnikiem” do bydgoskiego kinoteatru „Adria” (już bywaliśmy), co zamierzaliśmy połączyć ze spacerem po ogrodzie botanicznym, do którego miasto gorąco zaprasza. Ogród okazał się jednakowoż nieczynny, ale stara Bydgoszcz (w partiach odrestaurowanych) pozostaje klimatyczna.:
Odsłuchane przed snem i za kierownicą. Po raz nie wiem który „Sklepy cynamonowe” wykonane przez Zbigniewa Zapasiewicza. Równo, z wyczuciem.: