Jan Ptaszyn Wróblewski „Live” (1999). Bardzo grzeczny zespół jazzowy. Jak zwykle u Ptaszyna. Grają metodą: temat – improwizacje – temat. Staroświecka elegancja, staroświeckie numery: „Seksapil”, „Już nie zapomnisz mnie”, „Na pierwszy znak”, „Dlaczego nie chcesz spać”. Nieodparte skojarzenie z dancingiem dla emerytów. Ale takich więcej stylowych. Zainteresowanych.: