Lało całą noc, leje cały dzień. I jeszcze ma lać. No to pocztówka z niedawnego Bornego Sulinowa.:
To jeszcze Fordon pod Bydgoszczą.:
W nim słynne więzienia dla kobiet.:
I jakże stylowe murale.:
W kraju prezydent się wahnął i teraz nikt nie bardzo ma minę do tej sytuacji, jak mawiają aktorzy. Z pomocą spieszy dyskutant na Niezależna.pl: „Merkel dzwoniła wieczorem do Dudy i najwyraźniej czymś go zaszantażowała. Może jakąś sprawą Dudowej?
Przecież to jest profesor języka niemieckiego w jakiejś uczelni, a więc musiała jeździć na szkolenia do Niemiec, staże, wymiany, itd.. Może została tam zwerbowana przez wywiad niemiecki?
No i teraz Duda dostał polecenie przez telefon zablokowania zmian w polskich sądach.
To by pasowało”.