Pochmurno i leje. W kinie „Pałacowe” nagrywamy rekomendacje filmowe dla seniorów. Przed pałacem zalążek muzeum deszyfrantów Enigmy. Mam nadzieję, że budowa muzeum potrwa krócej niż praca nad samym szyfrem.:
Mam wreszcie na ścianie zakupiony u manszarda w Resku (dzięki!) bezcenny okaz malarstwa pejzażowego.:
Jeszcze z wyjazdu. Piwniczna Zdrój.:
W Starym Sączu niewielkie muzeum regionalne. A tam same tuzy: mistyczka Maria Wnęk (podobno również obłąkana) i jej wizje zaświatów przeniesione na płótno. Pióro ofiarowane przez samego prezydenta, sala Ady Sari i odtworzony pokoik ks. Tischnera (dzieci tej ziemi)… No i święta Kinga, również miejscowa.:
Sprawa Enigmy może być przyczynkiem do rozważań nad konfliktem między humanistami a matematykami. Na początku badaniem szyfrów zajmowali się filolodzy…
I tak powinno było zostać. Druga wojna trwałaby do dziś.
Jak się ogląda „Sensacje XX wieku” to wydaje się że wojna trwała jakby dłużej. No cóż, humanista…