Parcie na ekran bywa przemożne. Sam zawsze mu ulegam. Ekipa TV nieraz ubolewa, że musimy rozmawiać na dworze przy paskudnej pogodzie. Uspokajam: „Krytyk filmowy pracuje w każdych warunkach atmosferycznych”.
Za kondolencje dziękuję. Przydały się.
Znam to – pamiętam jak przed kręceniem Pana Tadeusza Gazeta Wyborcza zrobiła konkurs-casting „I ty możesz zostać Zosią”. Długo się wahałem czy się nie zgłosić.
Znajomy raz zagrał u Wajdy. Konkretnie trupa na ciężarówce w „Katyniu” – element tzw zwału. Rola niestety niema.
Parcie na ekran bywa przemożne. Sam zawsze mu ulegam. Ekipa TV nieraz ubolewa, że musimy rozmawiać na dworze przy paskudnej pogodzie. Uspokajam: „Krytyk filmowy pracuje w każdych warunkach atmosferycznych”.
Za kondolencje dziękuję. Przydały się.
Znam to – pamiętam jak przed kręceniem Pana Tadeusza Gazeta Wyborcza zrobiła konkurs-casting „I ty możesz zostać Zosią”. Długo się wahałem czy się nie zgłosić.