Karol Smogorzewski „Kto otrzyma spadek”:
Przedwojenna powieść gazetowa. Układanka tych samych motywów. Uroczy bibelot. Polki emigrant w Stanach dla niepoznaki przybiera nazwisko Johnny Roller. A zabójcą jest Alfred Rutkowski, na co każdy wpadnie już po dwudziestu stronicach.
Cytaty:
Karol Kowalski, to jedna z najdzielniejszych głów warszawskiej policji. Od najskromniejszych początków służby, jeszcze w Małopolsce Wschodniej poznał wszystkie jej tajniki i nie bez słusznego powodu jemu powierzały władze przełożone wyjaśnienie najbardziej zawikłanych spraw.
— Wierzę tylko w to, co ująć mogę w ręce. — Tu Kowalski zaśmiał się dyskretnie. — Dziwaczne wyznanie wiary, nieprawdaż, doktorku? Ale z tym jeszcze najdalej zajedziesz!… W nic nie wierzyć i wszystko podejrzewać! Każdego uważać za winowajcę, póki nie ma się udowodnionego braku winy. Wtedy trzeba już mieć bardzo dużo pecha, by ten właściwy wymignął się poprzez palce…
W twarzy Ryszarda nie było już ani kropli krwi, ale wyprostowany jak świeca stał przed Kowalskim, mimo iż głos jego drżał z lekka, gdy mówił: — Jeżeli pan swymi słowy wypowiadasz podejrzenie przeciw mnie, panie komisarzu…
Gdzieś w pobliżu jakiś zegar wydzwonił godzinę pierwszą. Poza tym zupełnie cicho było w willowej dzielnicy w Czerniakowie. Ale już w dwie minuty potem wjechała w ulicę i zatrzymała się dorożka samochodowa.
Piękny, obszerny pokój balkonowy – urządzenie modne, eleganckie, rzec by można pewne siebie, niepozbawione tupetu, przy tym jednakowoż niewolne od pewnego zacięcia jakby cyganerii kabaretowej.
Przypadkiem natrafiłem na tekst, który może być dla Ciebie interesujący:
https://biuletynpolonistyczny.pl/pl/dissertations/dlaczego-literaturoznawcy-czytuja-kryminaly-schemat-opowiesci-kryminalnej-jako-narzedzie-teoretycznoliterackie,23269/details
Cóż, dzięki. Ale dla mnie kryminał (zwłaszcza taki) to nie narzędzie teoretycznoliterackie, a sposób na spokojny sen. Choć wolałbym wariant pierwszy. Móc sobie powiedzieć: Zastosowałem powieść Anny Kłodzińskiej jako rozpoznanie teoretycznoliterackie w przestrzeni kultury o 23.30… To byłoby coś!