Jeziorany

Myszka Miki kończy dzisiaj 100 lat.:

Jezioro Góreckie – dzisiaj od odwrotnej strony.:

Po południu wyjazd do Dziewiczej Góry – po drugiej stronie Poznania. Jest tam – dawniej się to nazywało wieża – punkt obserwacyjny. Ale przy tej pogodzie nawet nie wchodziliśmy.:

3 komentarze do “Jeziorany

  1. Doceniam tradycję, ale za moich czasów najważniejszy był kot Jings oraz myszki Pixie i Dixie. Najlepiej było jak przyjechał do nich kuzyn z Teksasu. Wszedł, trzasnął drzwiami aż myszki przykleiły się do ściany. Potem już nic mnie nie zdziwiło z tego co słyszałem o Teksasie.
    Niedawno była 60 rocznica powstania tej serii. Nie to co setka, ale jest.

  2. Moim ulubionym zwierzakiem z filmów o psie Huckleberrym (pokrewna kreskówka) był ów pożerający wszystko kornik, który podśpiewywał: Bezebezebeze – bez, bez, bez.

    1. Ten kornik (wydaje mi się że to był termit) przez pomyłkę przeistoczył się w Kermita na zajęciach ze szkolenia wojskowego na UAM. Po prostu jeden z wykładowców wydał mi się podobny do tego termita z dawnych czasów. Ale młodsi studenci nie zrozumieli i mówili że chodzi o Kermita. Potem wykładowca się dowiedział że mówią na niego: „Kermit”. Był bardzo zdziwiony, gdyż nie sądził aby był podobny do Kermita (co było prawdą).
      Ten wykładowca popisał się też takim oto żartem. Student powiedział że Amerykanie mają taką technikę, że mogą czytać z kosmosu gazety leżące na ulicy. Na to „Kermit”: no tak, oni czytają z kosmosu nasze gazety leżące na ulicy i dlatego wszystko wiedzą, co się tutaj dzieje.

Skomentuj Paweł Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *