https://www.youtube.com/watch?v=i_I3sqHi-rQ
J.Gajos – zaczyna być specjalistą od godnej starości.
Dziewczynka i zakonnicy.
Klasztor ponadczasowy i idylliczny: rodzinny, zmysłowy, obrzędowy.
Pomysłowy – święci w wychodkach.
Gromada dziwaków, żadnej reguły, z prawdziwego klasztoru tylko budynek i habity.
Zamiast akcji – przebywanie w środowisku.
Kura znosi jajka pod ołtarzem – z tego robi się afera.
Linda gra wyliniałego gwiazdora filmowego, czyli samego siebie.
Pieczka jako święty Roch, który w duchu ewangelicznym umywa nogi bratu Zdrówko (Gajos). I dziewczyce, a nawet kaczce z klasztornego podwórka.
„- Pozwalasz ptakom, żeby mi srały na głowę..!
– A co mam robić?”