W świecie filmowym panika, bo Brad Pitt zagroził, że zejdzie z planu.:
Wczorajszy Hanower. Jakie pomysłowe garnitury na wino. A u nas sprzedają butelki „na golasa”!:
Krzesła na ścianie?! Kantor by zobaczył, by się pochlastał z zazdrości.:
Sklep Beate Uhse. Garniturek (a zwłaszcza pejczyk!) w sam raz dla Doroty.:
Ta rzeźba jest ruchoma. Godzinami można stać i podziwiać (choć Niemcy mijają dzieło sztuki raczej obojętnie).:
Wiele rzeczy mają innych od naszych, ale na szczęście czytamy tę samą literaturę.:
Ten „Mężczyzna w deszczu” przypominał mi pewnego rodaka…:
Dopóki nie zobaczyłem obok „Kobiety w deszczu”. Więc to nie ten rodak, o którym myślałem…:
Polonicum:
I zaplątane wspomnienie z Whisky Show.: