Włodek Pawlik “Grand Piano” (2 CD 2008). Utwory tytułowane jako kolejne „improwizacje”. Bardzo miękki fortepian. Dyskretny, przypomina kapanie kropel deszczu. Dwie godziny tych improwizacji. Ale trzyma się w formie, w nastroju. Nie nuży, mimo iż tonacja muzyki i nastroju podobna.: