Furia / Edge of Darkness

 

O takich filmach mówi się: film z Melem Gibsonem. To znacząco naprowadza. Oczywiście nie na „Pasję” i podobne.

Cyngiel, który ma rozeznanie i wyrzuty sumienia. Rzadkie. Trzyma na muszce łajdaka, senatora z zawodu. Ten przestraszony, aby go zniechęcić: „Jestem senatorem Stanów Zjednoczonych! – Naprawdę?” I strzela.

U nas mieliśmy odpowiednik: „Ja jestem nikim. Wyrywam tylko chwasty”.

Furia / Edge of Darkness, reż. Martin Campbell, 2010 logo_filmweb

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *