filoneiozm – „zamiłowanie do tego, co nowe”. Cierpię na to, od kiedy pamiętam.
filować – m.in. „w hazardowych grach karcianych – powoli oglądać otrzymane karty dla mocniejszego odczucia hazardu”. Nie wiedziałem.
fitofagia – „żywienie się roślinami”. Mój ideał.
flejtuch – „dawniej: zwitek pakuł do przybijania naboju w strzelbie”.
flirtować – „bałamucić udając zainteresowanie miłosne”. Dlaczego „udając”? Myślałem, że flirt jest częścią – powiedzmy – procesu miłosnego. Bardzo wskazaną. Stanisław Jerzy Lec: „Gdyby wyżej stał u nas kunszt konwersacji, niższy byłby przyrost naturalny”.
Ja, swojego męża, zbałamuciłam na obozie narciarskim za pomocą gry karcianej – Flirt towarzyski 😉
No tak, najłatwiej się posługiwać gotowymi tekstami. Te nasze miłości sa takie podobne…