Dino

Poznań. W galerii handlowej raz na trzy minuty ożywiał się dinozaur. Jak urzeczony śledziłem gesty i mimikę. Długo podpatrywałem, sporo skorzystałem.:

W lesie jesień (wiedziałem, że kiedyś w końcu przyjdzie).:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *