David Garrett „Unlimited „Greatest Hits (Deluxe Version)”

David Garrett „Unlimited „Greatest Hits (Deluxe Version)” 2018:

Słuchałem tego elektrycznego skrzypka w praskiej galerii handlowej, podczas gdy Dorota robiła rytualne zakupy w Marksie & Spencerze (którzy zlikwidowali się z Polski). Sprawił się znakomicie. Gruntownie odciął mnie od rzeczywistości. Kto posłucha choć jeden kawałek, zrozumie.

3 komentarze do “David Garrett „Unlimited „Greatest Hits (Deluxe Version)”

  1. Mister Garrett – jak dla mnie – nie jest ani dzisiejszy, ani – tym bardziej – wielki. Mandolinista. W pewnych warunkach ma tę zaletę, że jest głośny. No, chyba, żeby spojrzeć przez „szklaną cebulę”…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *