David Arsenault, Back to Work, 2003:
O wszystkich, dla których pewna część dnia zawęża się do kawałka biurka. Czyli o (prawie) wszystkich.
Net: „Po raz pierwszy zafascynowała go sztuka w 1970 roku, kiedy odkrył reprodukcję obrazu Gas Edwarda Hoppera w książce z biblioteki szkolnej. Jednak dopiero na początku lat 90. — ponad dwadzieścia lat później — profesor z jego programu sztuk graficznych ponownie zapoznał go z twórczością Hoppera, a on poczuł się zdecydowanie zobowiązany do studiowania malarstwa. Wczesny wpływ miał na niego wpływ w takim stopniu, że The Wall Street Journal napisał kiedyś: „Niektóre obrazy pana Arsenaulta mogłyby uchodzić za dzieła Edwarda Hoppera”.