D-day

Francja, Normandia. Na plaży Omaha zlądowaliśmy wieczorem.:

Bo wcześniej na przygodnym wiejskim cmentarzyku westchnęliśmy za naszych zmarłych.:

Rewelacyjnie było w najstarszym tutejszym uzdrowisku, w Honfleur nad oceanem. Paryska socjeta o trzystu lat miała tu najbliżej. Teraz też.:

Katedra w Bayeux też niczego… Choć od Lichenia mogłaby się jeszcze wiele nauczyć…:

Portowy Hawr jak zwykle w wersji industrial.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *