Tangerine Dream “Cruise To Destiny (Topographic Dreamtime)” 2013. Kolejna kompilacja, dokonana rękami samych muzyków. Ten “genre” oni sami określają jako: „electronic; Berlin-School”. W każdym razie jak zwykle mamy kościec rytmiczny i na niego nałożone rozlewne plamy dźwiękowe. Trafi się nawet „Moon River” zagrana na rzewną gitarę, jak na dancing. Próżno szukać tej świeżości, która była u nich wyczuwalna 4-5 dekad temu. Teraz to raczej tapeta dźwiękowa. Ale poza tym – wszyscy zdrowi.: