Antonio Vivaldi „Concerti per Archi”. Zestaw instrumentalny Vivaldiego. Ostre temperamentne kawałki. Z sennymi gondolami z okładki płyty niewiele mają wspólnego. Podczas słuchania przyłapuję się, że cale frazy znam z „Czterech pór roku”. Dużo mocnych smyczków. Łagodniejsze gitary. Jakby nieustanna zapowiedź burzy.: