Morton Feldman, Violin and Orchestra, 1979:
Niewielu jest kompozytorów, których mam ochotę słuchać bez końca.
Net: „… Violin and Orchestra, skomponowane w 1979 roku, wyznaczyło nowy kierunek, z niemal malarską dbałością o szczegóły w powoli rozwijającej się muzyce. Nie jest to koncert w ścisłym tego słowa znaczeniu, nie jest to solista ze wsparciem orkiestry. Skrzypek musi poruszać się wewnątrz rozświetlonego pola kolorów dźwięku. W tym przełomowym nagraniu Feldmana Widmann robi to z wielką delikatnością i uczuciem…”