Wiktoriańska Anglia, stary zamek, tajemnica rodu.:
Sherlock Holmes. W obliczu śmierci/ Faces Death, 1943
https://www.youtube.com/watch?v=LXK_CZxz5QE
Statyczne, ale intensywne zdjęcia Nykvista. Wszystko w czerwieni, choć akcja koncentruje się wokół wytłumiania namiętności.
Z muzyki Chopin. Ten mazurek jakoś nie brzmi w XIX-wiecznej, protestanckiej Szwecji.
Dobrze sytuowana mieszczańska rodzina, wiek XIX. Trzy siostry, które żyją w jednym domu.
Obrzęd, rytuał. Rozbieranie z sukien do snu to osobna sekwencja. Bez służącej dama się nie obejdzie.
Luterańska powściągliwość.
Pod tym wszystkim buzują wstydliwie chowane namiętności.
Więc cały czas dyskretne szepty, a kiedy już panie nie mogą wytrzymać, rozlega się histeryczny krzyk.
Szepty i krzyki /Viskningar och rop, reż. Ingmar Bergman 1972
Tadeusz Białoszczyński jako Kościuszko.
Z napisów wstępnych, także po angielsku, wynika że cała szlachta popierała Konstytucję 3. Maja. Masońską?
Kościuszko przyjedzie poprowadzić chłopów, ale w imię wolności i równości obywatelskiej. Jak to było z tą równością? No i emisariusze Kościuszko obiecują w jego imieniu chłopom wolność osobistą. Przez co należy rozumieć zniesienie pańszczyzny, przywiązania do ziemi itd. Ciekawe, z czyjego to upoważnienia.
Kucie kos jak z Grottgera.
Chłopi nie umieją zrobić „w lewo zwrot”, bo nie wiedzą, która strona prawa, a która lewa.
„- Biedroń, kiedyśmy ostatni raz pili?
– Pod Dubienką, panie poruczniku”.
Kościuszko w przemówieniu powitalnym, zwraca się do tłumów per „Obywatele”. Oczywiście na wyrost. Bo obywatelami była tylko szlachta.
Dwóch poruczników zmaga się o tę samą dziewczynę.
Ksiądz od ołtarza święci szablę Kościuszki.
„- Daj, Boże, zwyciężyć lub zginąć”.
Kapłan przed wiejskim kościółkiem błogosławi kosy.
„- Chłopcy, weźcie mi te armaty! Naprzód, wiara!” – Kościuszko w sytuacji, gdy artyleria rosyjska przeważa szalę bitwy na korzyść Rosjan.
Kiedy kosynierzy ruszają do boju odzywa się melodia obertasa.
Do kosynierów: „- Wolni jesteście!” To znaczy wyjmuje sich spod władzy pańszczyzny. Ale raczej nie na długo.
Bartoszowi wtedy po raz pierwszy nadaje nazwisko „Głowacki”, bo do tej pory nosił tylko pseudonim przydomek. Trochę jak zwierze domowe.
https://www.youtube.com/watch?v=i3oOwhHdlE0
Po raz nie wiem który.
Plażę nad Bałtykiem patrolują pogranicznicy z psami. Granica!
Ignacy Machowski jako szpieg. Mikulski i Zapasiewicz jako kontrwywiadowcy.
Kamuflaż: ortalion, beret, teczka.
Radioamator ma – teoretyczny – kontakt z całym światem. Internauta!
Skrzynka kontaktowa w Łazienkach: „ławka, na którą patrzy Chopin”.
Szpieg ma za zadanie zlokalizowanie polskich rakiet. Ale to są rakiety obronne – gdyby imperialiści…
Wszyscy w każdej wolnej chwili – papieros.
Filmowane jesienią, kiedy Polska to okaz brzydoty (był).