https://www.youtube.com/watch?v=fgJHP-pJViY
Ostatnia rola Jamesa Gandolfiniego. Na oko ze 40 kilo nadwagi.
Sprawa startuje od banalnego napadu na bar. Poza tym nic się dzieje, a właściwie wszystko dzieje się jak by od niechcenia, mimochodem, z przypadku.
Mieszkaniec Brooklynu – Bob Saganovski. Barman. W jego knajpie mafia przerzuca trefny szmal. Pewnego dnia ktoś robi napad i zabiera trochę tych pieniędzy. A potem to już każdy zainteresowany układa własny scenariusz i te pociągnięcia nie zbiegają się w całość. Co zabawne i pouczające.
„- Baby takie są. Dajesz takiej wielki brylant, a ta narzeka, że ciężki”.