Dziś ostatnie zajęcia ze studentami zaocznymi. Głównie „mundurówka”. Nigdy w życiu nie miałem do czynienia z tyloma policjantami i strażnikami więziennymi naraz. Ale – wszystko przede mną!
W Warszawie wystawa projektów pomników Stanisława Szukalskiego, o którego istnieniu dotąd w ogóle nie wiedziałem. Był krzewicielem religii słowiańskiej i przybrał imię Stach z Warty. Pod koniec życia zajął się badaniem słowiańskiego prajęzyka – jak go nazwał – macimowy. Jego projektu pomnik Kraka z przeznaczeniem na dziedziniec wawelski.:
Płaskorzeźba „Górnik”. Prawdziwego górnika chyba w życiu nie oglądał…:
Projekt pomnika polskiego legionisty.:
Pamięci Unii Polsko-Litewskiej.:
No i marszałek Piłsudski w jego wersji.:
Jan Paweł II. Takiego pomnika jeszcze nie widziałem.:
Golub-Dobrzyń. Hipsterski balkon.:
Brześć Kujawski. Łokietek – najniższy król Polski.:
W tym sklepie z serii: „Wszystko po 5 złotych” kupiłem przed laty niezapomniany portret Elvisa. Teraz są tu zabawki, które Dorota kupuje swojemu siostrzeńcowi.:
A „noce kabaretowe” w tym sezonie tylko na plakatach.:
Uzdrowisko Wieniec-Zdrój brzmi jak Sanatorium pod Klepsydrą.: