„Bach At Haarlem”. Płyta demonstruje możliwości historycznych organów z Haarlem w Holandii, zbudowanych w czasach Bacha. Grywał na nich Mozart i Mendelssohn. Herman
Melville w powieści “Moby Dick” tak opisywał paszczę morskiego potwora: “Seeing all these colonnades of bone so methodically ranged about, would you not think you were inside of the great Haarlem organ, and gazing upon its thousand pipes?” Potęga organów rzeczywiście niepospolita. Słychać ten ogrom, tę polifoniczną wydajność. Zresztą repertuar dobrano właśnie pod tym kątem. Groza!: