Arkadiusz Karapuda, Zachód słońca w hotelu Admiral:
Nie jest to zachód słońca z „Pana Tadeusza” (znam na pamięć), ale co najmniej równie interesujący.
Wiki: „Prace malarskie Karapudy z lat 2013-2017 to przede wszystkim badanie relacji pomiędzy umownością a iluzją oraz zgłębianie wątków i tematyki dotyczących kategorii przestrzeni i miejsca. W roku 2018 autor przeformułował swój malarski idiom, aby w narracyjnych kompozycjach malarskich zawrzeć konceptualny namysł nad napięciami wytwarzanymi pomiędzy słowem i obrazem”