androfobia – chorobliwy wstręt do mężczyzn. Dorota na to cierpi (?). Tylko ona zdradza androfobię kierunkową.
angofrazja – wada wysławiania się polegająca na przerywaniu mowy samogłoskami „a-a, e-e”. U nas zapadają na nią rodacy, którzy przez dwa lata pomieszkali w Stanach lub w Anglii. Oraz Joanna Krupa. Słownik podaje, że angofrazja „powstaje na tle chorobliwego lęku”.
analekta – zbiór fragmentów wybranych z jednego lub kilku autorów. Słowo stosowane w tytułach niezliczonych kwartalników. Wielu badaczy przez całe życie publikuje „Wybrane problemy”, „Wybrane zagadnienia”. To znaczy, że niczego nie zgłębili gruntownie.
amok – atak szału zdarzającego się, jak podaje słownik, „wśród ludności indonezyjskiej”. U nas nie do pomyślenia. Jeden z objawów: tknięty amokiem „biegnie zwykle przed siebie”.