Uriah Heep „Acustically Driven”. Pierwszy z sześciopaku podsumowującego dokonania grupy. Tu grają akustycznie, co dość zabawne, bo ich kariera polegała na strasznym łomocie. A „Lady In Black” tak jak oni teraz śpiewają bez prądu, my śpiewaliśmy przy gitarze (pamiętam: zaledwie dwa chwyty na całą piosenkę) na biwakach 40 lat temu.: