Kraków. Rankiem znów w TVN, znów o ministrze Błaszczaku i jego idei zatrudnienia Toma Cruise’a i Mela Gibsona do polskiego kina historycznego. Odmiana taka, że tym razem mówię mając za plecami Skałkę i Wawel.:
Na Zakopiance korek na kilka kilometrów – zdzierają nawierzchnię. W końcu dojechaliśmy do domu wypoczynkowego Uniwerku. Słoneczniki powoli mają się na jesień.:
Poprzednimi razy w okna zaglądał Giewont, dziś cały w chmurach.:
W domu Panorama Tatr, ale sprzed kilku lat, więc nieaktualna.:
Ale za to jest pościel z moim monogramem.:
Jeszcze Poznań i moja uczelnia. Bronią tu też prac na wydziale artystycznym. Za te dwie dałbym „celujący”: