Sosny nad jeziorem Dymaczewskim. W tym tygodniu ma popadać. Może się coś ruszy w temacie wiosna, bo lasy suche jak pieprz.:
A tymczasem przed hotelem w Pszczynie przebiśniegi (?) jak się patrzy.:
A w takiej Opawie (Czechy) wiosna dosłownie na każdym kroku.:
Buster Williams „Pinnacle”:
Codzienna dawka jazzrocka.
W sobotni wieczór w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Najpierw francuska farsa „Nikt nie kocha tak jak tenor”, a potem rewia piosenek krajanki – Marii Koterbskiej. W tej sali Wajda kręcił teatralne sekwencje „Ziemi obiecanej”. Artystom też nie powodzi sie lepiej niz wtedy…:
Czechy. Ostrava. Dorota świętuje urodziny. Od kilku lat 19. Wiec sama się nagradza za ten doniosły fakt w sklepei sieci Marks & Spencer (z Polski się wycofali przed kilku laty, ależ była żałoba, przynajmniej w naszym domu). A ja przeczekuję nad cienką kawą w galerii.:
Morawy. Miasteczko Sumperk. Zamawiam deser o nazwie „Amarena”. Wolałbym w płynie, ale prowadzę…:
Pszczyna. Rynek.:
Pszczyna. Zamek.:
Kolejny program z historii kina, który wyszedł spod pracowitej ręki montażysty, pana Wiesława.: LINK